Poza nauką i studiami mam również wiele pasji. Jedną z nich jest starożytny Egipt i pismo hieroglificzne. Zainteresowanie zrodziło się kilka lat temu, gdy po raz pierwszy podróżowałam po Egipcie. Możliwość znalezienia się w miejscu, gdzie kilka tysięcy lat temu przebywali sami faraonowie była niesamowitym przeżyciem. Widok grobowców i świątyń pokrytych tajemniczymi płaskorzeźbami i malowidłami sprawił, że postanowiłam zgłębiać historię i kulturę tej starożytnej cywilizacji. I tak też pozostało do dziś...
Przed Świątynią Hatszepsut w Deir el-Bahari |
Jako, że jestem spod znaku wodnika uwielbiam pływać. Ale jeszcze bardziej kocham nurkować. Jest to wspaniały sport, w którym wymagane jest skupienie i przede wszystkim zachowanie spokoju. Miałam możliwość zejścia na głębokość ponad 10 metrów w Morzu Czerwonym oraz na około 7 metrów w Morzu Śródziemnym. Myślę, że podwodny świat oglądany z bliska jest przepiękny.
W wolnych chwilach uczę się języka hiszpańskiego. Uwielbiam ten język i wszystko, co z nim związane - muzyka, filmy. Od pewnego czasu gram również amatorsko w bilarda.
Poza tym kocham zwierzęta. Ogromną przyjemność sprawia mi tresura psów, zwłaszcza owczarka niemieckiego o imieniu Kama. Wspólnie spędzony czas sprawił, że narodziła się pomiędzy nami ogromna więź.
Nie jest łatwo połączyć studia z tyloma zainteresowaniami. Ale to właśnie one sprawiają, że życie wydaje się piękniejsze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz